Kwietne domy z Zalipia
Dom nie musi wyglądać nudno i klasycznie. Przekonać można się o tym przyjeżdżając do Zalipia, niewielkiej miejscowości w Małopolsce, gdzie domy zdobione są w specyficzny i bardzo oryginalny sposób.
Panuje tu tradycja zdobienia fasad domów za pomocą kwiatowych motywów. Z resztą domy to nie jedyne obiekty przyozdabiane w ten sposób.
Oprócz 20 domów przyozdobione są remiza strażacka, ośrodek zdrowia, budy dla psów, studnie, a także kurniki, stodoły, ławki, itp. Skąd pomysł na kwiatowe zdobienia? Pomysł na zdobienia kwiatowe nie pojawił się nagle.
To tradycja, którą przekazuje się tu z pokolenia na pokolenie i trwa ona od przeszło 100 lat. Pierwsze tego rodzaju ozdoby powstały na przełomie XIX oraz XX wieku.
Kwiaty pojawiły się nie tylko na zewnątrz domów, ale i w ich wnętrzach. Był to efekt brzydkich smug, które powstawały w domach i na ścianach zewnętrznych w wyniku osmalania ścian dymem.
Brudne przebarwienia były bielone oraz przyozdabiane delikatnymi malunkami. Z czasem zaczęto przyozdabiać ściany motywami kwiatowymi, które rozrosły się do potężnych rozmiarów.
Co roku malarki z Zalipia uczestniczą w związku ze swoją malarską specjalizacją w konkursie „Malowana chata”, które organizuje Muzeum Etnograficzne w Tarnowie. Najsłynniejszą zwyciężczynią konkursu z Zalipia była Felicja Curyłowa, wybitna malarka zmarła w roku 1974.